Newsy Głośno ostatnio o skandynawskim kryminale. Każdy chyba słyszał, a duża część czytała, trylogię Stiega Larssona. To jednak nie wszystko. Do grona uznanych autorów zaliczają się też m.in. Henning Mankell ze Szwecji, Norweg Jo Nesbø, Arnaldur Indriðason z Islandii, Fin Matti Yrjänä Joensuu oraz Anders Bodelsen reprezentujący Danię. Domyślam się, że przedstawicieli tego nurtu można też znaleźć na Wyspach Owczych, Alandach i Spitsbergenie. Mam natomiast pewność, że swojego pisarza „kryminalistę” ma od niedawna Grenlandia. - pisze Piotr Kempisty w recenzji powieści Kakiorneqaqatigiit autorstwa Kristiana Olsena Aaju.