Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych użytkowników: 318
Nieaktywowany Użytkownik: 892
Najnowszy Użytkownik: baszczak
|
|
Kilka słów tytułem wstępu |
Jeżeli niezbadane drogi zaprowadziły Cię na tą stronę, to prawdopodobnie interesujesz się powieścią kryminalną, ze szczególnym uwzględnieniem tej, która powstała na północ od naszego kraju. O wyjątkowej pozycji skandynawskiego kryminału pisali już uczeni, publicyści i zwykli czytelnicy. Wypada jednak w tym miejscu poświęcić odrobinę uwagi powodom, dla których autorom z mroźnej północy udało się zaistnieć na światowych rynkach.
Skandynawskie kryminały, to powieści twardo osadzone w społecznym dyskursie dotyczącym czasów w których żyjemy. Realistyczna wizja świata splata się tam z problemami życia codziennego, w które musimy nagle wpisać zbrodnie. Zwykle niebanalną i okrutną. Zaangażowanie społeczne sprawia, że - jak zauważył prof. Burszta - skandynawski kryminał opowiadają o tym, jakie są nasze dzisiejsze problemy.
Mieszkańcy północy czytają kryminały. Trudno nie natknąć się w środkach komunikacji miejskiej w którejś z północnych metropolii na kogoś, kto w danej chwili nie czyta jakiejś powieści kryminalnej. Zwykle jest to kilka osób. Popularność tego rodzaju literatury pokazuje nam, że czytelnicy zgadzają się najwyraźniej z wizją obyczajowości zaprezentowaną przez pisarzy, chyba nic bardziej nie uwarygadnia tezy, że skandynawskie kryminały to w rzeczywistości również współczesna literatura obyczajowa.
Języki skandynawskie nie znoszą gadulstwa. Być może jest to jeden z powodów, dla których pisarzom z tamtego kręgu kulturowego nadzwyczaj łatwo przychodzi odnaleźć się w realistycznym nurcie współczesnego kryminału. Konkretne sprawy i konkretni bohaterowie - to wizytówka gatunku.
Wybierając pozycje książkowe, które znajdą się na tej stronie celowo kierowałem się bardziej potocznym, niż rzeczywistym rozumieniem terminu "Skandynawia". O ile bowiem powieści ze Szwecji, Norwegii i Danii nie budzą niczyich wątpliwości, o tyle Finowie czy Islandczycy mogą budzić zrozumiałe kontrowersje. Poszerzyłem więc obszar zainteresowań o tzw. "kraje nordyckie" (Finlandia, Islandia, Wyspy Owcze, Wyspy Alandzkie, Laponia), nie włączając jedynie najbardziej spornej - Estonii.
Strona ma charakter niekomercyjny, jeżeli jednak ktoś zechce ze mną współpracować - zapraszam.
Autor: Rafał Chojnacki
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.
Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.
Brak ocen.
|
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|